Istnieją trzy kluczowe czynniki, będące fundamentem miarodajnej analizy potencjału wytwórczego. Są to rzetelność, kompletność, a przede wszystkim aktualność danych, na podstawie których chcemy dokonywać analizy wydajności.
Pierwszym, co przychodzi do głowy naszym klientom jest pozyskanie danych ze stacji pogodowej, zainstalowanej bezpośrednio na farmie. Ale to rozwiązanie jest dalekie od rzetelności i niezawodności.
Często, zebrane w ten sposób dane odbiegają od rzeczywistości, chociażby z uwagi na zabrudzenia samej stacji, czy też złego jej umiejscowienia. Nawet sama niedokładność pomiarów określona w specyfikacji urządzenia może wynosić między 3, a 6%, a to naprawdę istotny błąd.
Ponadto częstym problemem występującym na farmach są okresowe przerwy w komunikacji. Skutkuje to lukami w danych, a w konsekwencji brakiem możliwości dokonania rzetelnej analizy i odpowiedzi na pytanie czy farma wyprodukowała tyle, ile mogła przy określonych warunkach pogodowych.
Dwoma dodatkowymi elementami, które istotnie wpływają są kwestie kompetencji i pracochłonności.